Gry

Aune

Od dwóch lat nie mam zielonego pojęcia co się teraz dzieje w światku gier komputerowych, a kiedyś regularnie kupowałam Komputer Świat Gry. Chyba po prostu wyrosłam z tego typu rozrywki, choć orientuję się w tytułach o których tu wspominacie. Moje ulubione gierki: HoM&M III (mam też IV; w V nie grałam, choć mam, tylko nie działa na moim starym kompie), Mafia, Simsy 2, Desperados: Poszukiwany Żywy lub martwy, Robin Hood, Wormsy. W Knights & Merchants gram czasem, jak mam ochotę pooglądać sobie pracujące ludziki i budować im te wszystkie chatki. Ogólnie jednak gry ekonomiczne są nudne.
W dzieciństwie grałam w jakieś platformówki (w Super Froga, w Foxa i przede wszystkim Prince of Persja), potem we wszelakie wyścigówki. Pierwszym moim kompem była Amiga 500 podłączana do telewizora Smile

Stare dzieje. A jak już miałam normalny komputer, to zaczęłam kupować gazety z grami. Największą miłością darzyłam jednak Heroesów.

Paramour

Dość często gram w przeróżne gierki...
Moimi najukochańszymi do których mogę wracać i wracać do GTA Vice City (znam już praktycznie na pamięć - i miasto, i fabułę, ale i tak uwielbiam) oraz Need for Speed (Most Wanted albo Underground).
Poza tym jak mam czas i nastrój to troszkę się popyka w Unreal Tournament 2004. Najlepiej w teamie z siostrą Very Happy

Cóż jeszcze... Moimi ostatnimi grami były Prince of Persia, a niedługo zabieramy się z siostrą za Assassin's Creed Smile

Ale przyznam szczerze, że pomiędzy taki grami łatwo u mnie znaleźć proste gry dla dzieci typu nieśmiertelnego Kangurka Kao (cudowna gra) Smile

Aune

Kangurek Kao, pamiętam tę gierkę! Smile

Lubiłam muzyczki z poszczególnych poziomów. Z jednym z bossów miałam wieczne problemy, żeby go załatwić, ale przeszłam grę do końca.

Dymuś

@Paramour o widzę, że kolejna fanka NFS: MW Very Happy

To jest świetna gierka. Jak ja uwielbiałam w nią grać Smile

Tak samo jak w GTA tylko San Andreas. A UT grałam oczywiście... Tylko w którą cześć? Jej kilka razy przechodziłam, a teraz nie pamiętam która to cześć była Razz

I tak Gothic pobija wszystkie, razem wzięte.

Paramour

Tylko mnie w tej części NFS wkurzały niesamowicie te misje policyjne... Ale dałam radę. Tylko zawiodłam się troszkę na banalnym ostatnim wyścigu i zbyt prostych "speedtrapach"...

Dymuś

A mnie wręcz 'zabawa' z panami w mundurach się podobała Smile

Wyjeżdżałam zawsze na autostradę i tak to ja mogę jeździć. Nic mi się nie dzieje. Najgorsze były te wany co jechały z nad przeciwka dwa po obu stronach i jak Cię zatrzymywały. To było chore. Bariera... Prosta do pokonania. Po boku (byle nie kolczatka stała!) z nitrem przejechałam. Gorzej było jednak zgubić gliny Confused

A ostatni wyścig, przyjemny. Tylko później znów jak zdobyłam BMW to musiałam się pozbyć pyt. A to samo to BMW było tak z tuningowane, że niech to szlag. Później przeskoczyć na drugi brzeg rzeki... tylko jakim ja samochodem pokonałam ostatniego pana... Będę musiała się brata spytać, bo on jeździł tym wózkiem. A ja się od gapiłam od niego i sama sobie go wzięłam Very Happy

Paramour

Pamiętam, że ja jeździłam jakiś wygranym autem... Miałam dość szczęścia i nigdy nie musiałam kupować nowego Smile

Jakimś porszakiem chyba... Caymanem najprawdopodobniej (albo Carrerą)... Ale za nic sobie nie przypomnę.

Ale te speedtrapy zawiodły mnie strasznie. Lubię ten typ wyścigu, ale miałam nadzieję, że będą coraz trudniejsze a tu lipa...

Elavi

Nie wiem czy jest się czym chwalić, czy też może nie. Zatęskniło mi się do gry, w którą grałam kiedyś przez ponad rok Rolling Eyes

Tym szczęśliwcem jest gierka MMORPG: Lineage II

A oto kilka screenów mojej nowej postaci:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest to dopiero co dołączona rasa w grze, także na razie się uczę jej umiejętności, jak nią grać, itp. Nie mogę ukrywać tego, iż jest bardzo interesująca Very Happy

Marcin

Raptem kilka dni temu jeden znajomy opowiadał mi abym zamiast zamartwiać się pograł w jakieś mmo rpg.I polecił właśnie tę grę.Tyle, że ja nie grałem w nic na komputerze od dawien dawna i jakoś mnie nie ciagnie.Ale może i jest ciekakawa Wink